|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eriC
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dupy :]
|
Wysłany: Czw 1:35, 30 Cze 2005 Temat postu: Dowcipy.... |
|
|
::::::::::: MOJ THE BEST ::::::::::::
Przychodzi króliczek do misia i mówi:
- Misiu.. mam do ciebie sprawe.
- No słucham Cię , mów ..
- No bo wiesz... mam fortepian .. i musze go wnieść na 10 piętro w wiezowcu... i sam sobie chyba nie dam rady..
- Pomogę Ci wnieść ten fortepian, jeżeli na każdym piętrze opowiesz mi zarąbisty kawał, taki żebym się posrał ze śmiechu...
Króliczek pomyślał chwile... i zgodził się... Misiu wciąga fortepian...1 piętro, i misiu mówi:
- No teraz opowiedz mi ten kawał...
- No dobra...
i opowiedział misiowi kawał... i misiu posrał się , ze śmiechu... i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze... Na 10 piętrze misiu bardzo zmęczony i zsapany powiedział:
- No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze wszystkich...
- Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się zesrasz, ale i zrzygasz i zeszczasz ze śmiechu...
- Ok, wal...
- To nie ta klatka...
===================
Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie
dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
-kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. .
-tutaj? jestes nienormalny .
-noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. .
-nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albojakis sasiad i mnie rozpozna.. .
-ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto.. .
-nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. .
-no dawaj nie badz taka...
-powiedzialam ci ze nie i koniec!
-no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia .
-nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
-Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego
domofonu bo jest 3 w nocy do ch**ery!
-----------------------
Otwierając drzwi z buta do baru wchodzi zajączek, z poobrywanymi uszami, cały zakrwawiony i miną mordercy. Podchodzi do baru i zamawia
- barman sete.
Barman nalewa szybko zajączkowi setke. Zajączek wypija jednym haustem odwraca się i krzyczy:
-Kto chce wpierd**
Na sali cisza tylko przy stoliku gdzie siedział niedźwiedź wilk i reszta z leśnej pakierni zaczęło się poruszenie. Zając odwraca się i zamawia 2setke po czym ponawia pytanie :
-Kto chce wpierd**
-Cisza.
Zajączek odwraca się wypija 3 sete i ryczy
-Kto chce wpierd**
Wreszcie niedźwiedź nie wytrzymuje. Wstaje podchodzi do zajączka i odpowiada
-JA
na co zając :
-to idź za róg ja tam dostałem
-----------------------------
Dzwoni gość do burdelu i zamawia sobie panienkę, odbiera szefowa i poklei wypytuje:
- ma być wysoka czy niska?
- mi to obojętnie, i tak nie mam nóg...
- no a ma mieć duże cyce czy małe?
- no też obojętnie, bo nie mam rąk...
Nagle głośny głos z słuchawki:
- A *****a to pan masz!?
Zdenerwowany klient odpowiada:
-A ty stara ****o myślisz że czym wykręciłem numer telefonu!?!
----------------------------
a tak skoro naszych znajomych od białych niedźwiedzi:
Ruscy kupili od amerykanów 10 nowoczesnych pił spalinowych potrafiących ściąć 12 drzew w ciągu godziny. Drwale biorą piły idą ciąć drzewa po całym dniu udało im się wyciąć 20 drzew. Dzwonią zdenerwowani do amerykanów ochrzaniają ich grożą. Następnego dnia przyjeżdżają amerykanie biorą piły i idą w las po chwili słychać brzęk motorów drzewa lecą na ziemie jedno za drugim w pewnym momencie jeden rusek mówi do drugiego
-eeee Griszaaa aa cooo tooo taaak waaarczy??
-----------------------------
Siedzą mężczyzna i kobieta w przedziale.
Mężczyźnie rozpiął się rozporek, więc kobieta próbuje mu jakoś elegancko zwrócić uwagę:
- Hmm... "sklep" się Panu otworzył...
Pan od razu zorientował się co chodzi i zapiął rozporek, ale chciał wiedzieć, czy nie widziała przypadkiem czegoś więcej:
- A, hmm... "kierownik" był?
- Nie, tylko jakiś "fizyczny" leżał na worach...
-------------------------------
Wchodzi facet do baru i mów do barmana:
- Założę się o 500 złotych, że poznam każdy gatunek piwa jaki mi pan naleje...
- Zgoda - odpowiada barman i nalewa pierwszą szklaneczkę piwka.
- Proste, to Żywiec...
Barman nalewa kolejne piwo i daje je klientowi:
- To jest Tyskie.
Kolejne - Lech Premium.
I tak każde kolejne piwo facet rozpoznaje bez błędu - nieważne czy krajowe czy zagraniczne W końcu barman zaczyna kombinować - "jak tak dalej pójdzie, to nie dość, że przegram zakład, to jeszcze pójdę z torbami..." - przeprasza klienta i wychodzi do ubikacji. Tam sika do szklanki, którą później podaje klientowi...
Facet próbuje, trzyma w ustach, łyka, pije kolejny łyk po czym spokojnie mówi:
- To było dość trudne... Heineken... ale już pity przez kogoś...
----------------------------------
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
gOfus
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu
|
Wysłany: Czw 20:27, 30 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Hahahahahh eriC to mnie rozbawiles strasznie haha haaha zarąbiste kawały dawaj jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
vir
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Pią 17:54, 01 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
nooo ericzq :] zajebiste wałki :] najlepszy to : Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. no nie npo rozjebało mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOfus
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu
|
Wysłany: Pią 18:06, 01 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
no mnie tez hahaha domofon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
eriC
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dupy :]
|
Wysłany: Sob 3:26, 02 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
1. Zona do meza (podpitego i spoznionego)
- Gdzie byles tyle czasu ?
- U Zbyszka na brydzu.
Zona dzwoni do Zbyszka i pyta
- Byl u ciebie moj maz na brydzu?
- Jak to byl? Siedzi i wlasnie rozdaje.
---------------
2. Dwóch dresów rozmawia w siłowni:
- Słuchaj stary byłem wczoraj na imprezie.
- No i co? No i co?
- No i wyrwałem super laskę.
- No i co? No i co?
- No i poszliśmy do niej.
- No i co? No i co?
- No i rozebraliśmy się.
- No i co? No i co?
- No i kazała mi zrobić to co najlepiej potrafię.
- No i co? No i co?
- No i wy***ałem jej z bani.
--------------
3. Idzie dwóch punków przez ulice.widzą ich 2 zakkonnice i jedna mówi do drugiej:
-Zobacz oni chyba nigdy prysznica nie widzieli.
usłyszał to jeden punk i mówi do kumpla
-Ty stary co to jest prysznic
a drugi:
-A skąd mam wiedzieć przecież wiesz że jestem niewierzący
-----------------
4. Przychodzi facet do spowiedzi i mówi:
- Piłem, paliłem, waliłem
ksiądz wyjmuje kalkulator, liczy i mówi:
- W pokutę odmówisz 3 zdrowaśki
przychodzi drugi i mówi:
- Piłem, paliłem, waliłem
ksiądz znowu wyjmuje kalkulator, liczy i mówi:
- Pokutę odmówisz 3 zdrowaśki
przychodzi trzeci i mówi:
- Piłem, paliłem
ksiądz wyjmuje kalkulator i mówi:
- Ty, facet, idź se za konfesjonał zwal, bo mi ułamki wychodzą
---------------
5. jadą pociągiem polak niemiec laska i zakonnica , mijajja wzgórki pola lasy w końcu wjeżdząją do tunelu a tu <jeb> słychać jak ktos dostaje w ryja
wyjeżdżają z tunelu niemiec trzyma się za ryło i mysli :
polak cham dobierał się do laski laska chciała mu przyjeb... polak się odchylił i dostałem ja
zakonnica myśli : niemiec się dobierał do laski i dostał w ryja
laska myśli:niemiec chciał się do mnie dobrać ale pomylił sie w ciemnościach i zaczoł się przystawiać do zakonnicy i dostał
a polak siedzi i myśli: kór*a wjedziemy w jeszcze jeden tunel i znowu mu przypie**olę
--------------------------
6. Ksiądz i siostra zakonna grają w golfa. Ksiądz bierze kija i uderza w piłkę która toczy się w bok i nie wpada do dziury.
- A niech to wszyscy di*bli!!!! Nie trafiłem!!! - krzyczy wściekły ksiądz.
- Jak ksiądz tak może? - pyta się zawstydzona siostra - tak nie można... co na to Pan powie?
Ksiądz patrzy się na zakonnicę spod oka i przeprasza... już tak nie powie więcej.
Idą do następnej dziury i podobnie jak wcześniej ksiądz nie trafia:
- A niech to wszyscy di*bli!!! Nie trafiłem!!! - znowu rzecze ze złością.
- Bracie, jaki to wstyd pobożnemu tak mówić - upomina go nieco zdenerwowana już siostra.
- Ok... już nie będę, jeśli jeszcze raz tak powiem niech piorun z nieba zleci i w łeb mnie trzaśnie.
Poszli do następnej dziury, ksiądz znowu nie trafił:
- A niech to wszyscy di*bli!!! Nie trafiłem!!! - krzyczy ze złością.
Wtem ciemno się zrobiło na świecie, coś zahuczało, zamruczało i piorun z nieba zleciał i walnął siostrę w łeb. A z nieba słychać jęk:
- A niech to wszyscy di*bli! Nie trafiłem!!!
-------------------------
7. Trzej chłopcy przechwalają się, który z ich wujków jest najważniejszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest księdzem i wszyscy mówią do niego "proszę Księdza"
Drugi: - A mój wujek jest biskupem i wszyscy mówią do niego "Eminencjo"
Trzeci:
- A mój wujek waży 200 kilo i jak idzie ulicą wszyscy mówią "O Boże!"
---------------------------------
8. Jasio wraca do domu smutny i mowi:
mamo mamo ....
wszyscy sie smieja ze mam dlugiego pen*sa.
mama: tak tak synku, ale odwroc sie zebym go nie miala w ustach.
----------------------------
9. Nal lekcji polskiego Jasio taki zapatrzony w nauczycielke i sie gapii gapi.
- I tak przez cała lekcje
- nauczycielka wkur**ona i sie pyta:
+ co sie jasiu na mnie tak gapisz ?
Jasio: ma pani fajne duze cycki ....
nauczyczycielka zbulwersowana mowi: a w pysk chcesz .....
Jasio: nooooo a drugiego do ręki..
---------------------------
nie no ten kawal mnie po prostu rojebal:
Na postoju taxówek stoi Audi RS4.
Podchodzi do niego facet z krową i pyta :
- Panie weźmie mnie Pan z krową ?
- No dobra , ale przyczepimy ją na lince do haka holowniczego
- OK
Jadą , mają na liczniku jakieś 80 km / h a krowa dalej biegnie , więc taksówkarz przyspiesza , mają na zegarku 120 km / h i krowa dalej biegnie , w końcu Audi jedzie ok. 200 km / h a krowa biegnie i mruga lewym okiem.
- Panie , co ona robi ? - Pyta zdziwiony taksówkarz
- Aaa ... będzie wyprzedzać ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez eriC dnia Sob 3:49, 02 Lip 2005, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
eriC
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dupy :]
|
Wysłany: Sob 3:32, 02 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
zajebiscie zakrecony ale smieszny :
Płyną łudką ślepy i głuchy przez ocean.
Głuchy wiosłuje wiosłuje i nagle na wielkiej fali mu porwało wiosła na środku oceanu i nagle wrzeszcy :
no to kurwa dopłyyyneliśmy..
ślepy wysiada.........
kumacie qwa moj ulubiony zakret
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOfus
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu
|
Wysłany: Sob 22:50, 02 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Wyżej:
O ja ten kawał zarąbisty hahahahah ale sie leje eriC dzieki ci poprawiasz mi humor moze ja cos powiem:
W afganistańskiej rodzinie:
Dziecko: Mamo kupe !
Mama: zaraz ci pokroje
heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
vir
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Nie 11:03, 03 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
nieładnie sie tak z Afganów smiać Gofuś.... ;P aLe nie no eric to tu wymiata kawałami heeh mamy nadzieje że na cW nas nei bedziesz rozpraszał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:40, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
oooo cholera awganskie zycie heh
ale mnie nadal rozwala na lopatki kawalek o domofonie ;]
|
|
Powrót do góry » |
|
|
H20x-master
Gość
|
Wysłany: Czw 19:43, 07 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
o kurwa kawal nr 4 jest niedowyjebania...
nie no eriC wymiata..
|
|
Powrót do góry » |
|
|
]hP[ ReQ
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Nie 23:24, 10 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
No Zajebiste Cipki ..... To znaczy Dowcipki Ja wam też zapodam parę głupi
*****~~~~*****
Jest Koniec Roku szkolnego . 11 letni Jasiu wpada do domu z piskiem i krzyczy :
- Mamo,Mamo.Zobacz mam same 5 i 6 na świadectwie !!
A Mama odpowiada :
- Co sie K***a cieszysz i tak masz raka
*****~~~~*****
Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
- Skąd masz te jabłka?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A on wie o tym? - pyta mama.
- No pewnie, przecież mnie gonił!
*****~~~~*****
Wpada Jasiu do domu szczęśliwy jak po pół litra. Ojciec ogląda świadectwo i
mówi:
- Durniu! Same pały, a ty się cieszysz?!
- Jeszcze tylko wpie..ol i wakacje!!
*****~~~~*****
Dlaczego w Wąchocku zdjęli światła że skrzyżowań?
- Bo sołtys robi dyskotekę...
HEHEHEH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
vir
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Pon 18:51, 11 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
hehe... ta dyskoteka... dobre dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOfus
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu
|
Wysłany: Śro 19:16, 13 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
eno ogółnie req kawały fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
vir
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Pią 16:50, 15 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
kurwa, z kumplami to kawały ode mnie lecą.... a tutaj nic nie potrafie wykombinować... V!r weź sie w garść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gOfus
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu
|
Wysłany: Śro 9:27, 20 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
bo cie pikachu uderzy haha ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|